Co to jest RRSO?

Od wejścia w życie ostatnich zmian w ustawie o kredytach konsumenckich, w telewizji mamy okazję oglądać reklamy dotyczące wszelkich pożyczek i kredytów, w których wymieniane są w błyskawicznym tempie warunki, jakie oferuje firma. Wśród nich jest także RRSO. Wynika to z ustawowego obowiązku czytelnego i słyszalnego informowania potencjalnych klientów nie tylko o korzyściach, ale też kosztach związanych z zaciągnięciem reklamowanej pożyczki online czy kredytu.

Teraz nie wystarczy określenie, że oprocentowanie jest niskie albo wyjątkowo korzystne, ani też błyskawiczna migawka drobniutkim druczkiem na dole ekranu. Obecnie przekaz o kosztach, opłatach, odsetkach i wspomnianym RRSO musi być wyraźny.

Tajemnicze RRSO-co to takiego?

RRSO to „rzeczywista roczna stopa oprocentowania” i najważniejsze o czym trzeba pamiętać, nie jest równoznaczna z „roczną stopą oprocentowania”. Ten ostatni wskaźnik to po prostu oprocentowanie kredytu, czyli koszt odsetek. Natomiast RRSO zawiera te koszty oraz wszystkie inne części składające się na finalną kwotę do spłaty. Może to być np. prowizja za udzielenie pożyczki online czy kredytu, ubezpieczenie, opłata za rozpatrzenie wniosku i inne dodatkowe koszty. Każda firma ma inną politykę sprzedaży i w różny sposób operuje tymi opłatami dodatkowymi, dlatego zawsze trzeba się wczytać w warunki i sprawdzić właśnie to sławetne RRSO, jakiej jest wysokości i co zawiera.

W reklamie, zgodnie z obowiązującymi przepisami po zmianach musi być zawarty tzw. przykład reprezentatywny, w którym zostaną uwzględnione następujące dane: przykładowa kwota pożyczki, wyliczone od niej odsetki (kwotowo, nie procentowo), wysokość opłat dodatkowych, roczna stopa oprocentowania, okres obowiązywania umowy, wysokość rat oraz łączna kwota do spłaty. To, co widać gołym okiem to spora różnica pomiędzy roczną stopą oprocentowania np. 12%, a RRSO po doliczeniu innych kosztów, np. 76%. W tym wskaźniku drzemią po prostu te wszystkie niespodzianki, które przedtem czyhały na niczego nieświadomych klientów. Każdy sobie podliczał koszt pożyczki online według rocznego oprocentowania, a potem przecierał oczy ze zdumienia widząc kwotę do spłaty.

Niższe RRSO to nie zawsze tańszy kredyt

Niestety niższy wskaźnik RRSO nie zawsze oznacza, że mamy okazję wziąć tańszy kredyt. Jak więc wybrać najkorzystniejszą ofertę? Na co należy zwrócić uwagę zaciągając pożyczkę online czy inne zobowiązanie?

Na wszystkie opłaty dodatkowe, prowizje i inne koszty. Samo oprocentowanie nominalne nie daje nam jeszcze jasnej informacji o całkowitej kwocie zadłużenia.

Ważny jest również harmonogram spłaty. To, ile jest rat oraz czy są one malejące czy stałe, ma niebagatelny wpływ na rzeczywistą wysokość kwoty zadłużenia. Sprawdzając różne oferty należy porównywać równe raty w jednej firmie z równymi w drugiej i malejące z malejącymi. Zwykle w przypadku rat malejących początkowa spłata jest trudniejsza, jednak podliczając cały okres zadłużenia taki kredyt jest o wiele tańszy.

Warto zawsze pamiętać o swoich prawach. Klient kupując jakiś towar, korzystając z usługi lub zaciągając pożyczkę online czy inne zobowiązanie, ma prawo wiedzieć za co i ile zapłaci. Należy korzystać wyłącznie z produktów opisanych czytelnie i zrozumiale, a w razie niejasności pytać sprzedawcę lub konsultanta i oczekiwać przystępnych wyjaśnień i wyliczeń.

Dodaj komentarz